Opis krainy Gog. Latopis A.D. 2007
Nie wiem, może przykładałam ucho niezbyt gorliwie ale wydaje mi się, że o tej książce mimo nagrody Gdynia (eseistyka, 2012 rok) nie było zbyt głośno. Nawet tu na LC zaledwie (można powiedzieć) trzy osoby chcą przeczytać a nikt tego do tej pory nie zrobił. I tak sobie myślę - jak to żal. W zalewie byle jakich książek tak kapitalne przygody literackie właściwie gdzieś przepadają, znikają. Ile takich książek nie spotyka swoich czytelników i właściwie dlaczego? A to najwyższej próby przygoda czytelnicza. Esej to zbyt sucha nazwa jak na tę cudownie erudycyjną prozę podróżniczo-literacko-sylwiczną. Wyważoną, urozmaiconą, trochę zabawną. Nie wiem jak to nazwać, wiem tylko, że czytanie było najwyższej klasy przyjemnością i obym więcej takich książek spotykała na swojej drodze. Czego i Wam wszystkim życzę.