Anna Przedpełska-Trzeciakowska - "Jane Austen i jej racjonalne romanse"
Mistrzowska biografia! Można powiedzieć wzór doskonałej biografii.
Nie zdziwiło mnie to. Lata temu czytałam książkę o siostrach Bronte tej samej autorki (Na plebanii w Haworth) i byłam tak samo zachwycona jej stylem, dociekliwością i umiejętnością ubrania tego w pasjonującą opowieść.
Wszystko przede wszystkim z ogromną sympatią do Miss Austen, ale absolutnie nie bezkrytycznie. Niesamowita wiedza i wnikliwość w śledzeniu drobnych życiowych spraw daje przede wszystkim doskonały obraz epoki, życia codziennego. Mnóstwo dygresji, czasem drobiazgów, czasem rzeczy zabawnych, wydawałoby się nieistotnych a przecież w sumie dających ten cudowny efekt, że już koniec dnia, a ja ciągle nie mogę się oderwać od tej opowieści…
Nawet jeśli ktoś nie jest zapamiętałym fanem książek Jane Austen (ja nie jestem) i tak znajdzie tu dla siebie całą masę przeciekawych informacji o literaturze, sztuce, kulturze. Zarówno tej wysokiej jak i życia codziennego.
Pasjonujące. A już kończąca książkę anegdotka, prawdziwe zdarzenie jakie przeżyła Autorka - po prostu boska! I jeszcze to przekonanie, że musiała to wyreżyserować sama Jane. Też tak zresztą myślę :)